Czy moskitiery trzeba zdejmować na zimę?

Jednym z częstych zakupów w okresie wiosennym i letnim są moskitiery. Przynoszą one ulgę nie tylko osobom mieszkającym w pobliżu wody, ale także tym, którzy w centrum miasta mają dość komarów, much i innych owadów, wlatujących do domu lub mieszkania. Rozwiązanie to wydaje się jednak być przydatne tylko wiosną i latem. Kiedy jednak zbliża się okres zimowy, nasuwa się pytanie – czy moskitierę trzeba zdjąć? A jeśli tak – dlaczego? Poszukajmy odpowiedzi na te pytania.

Jak działają moskitiery?

Nowoczesne moskitiery najczęściej składają się z ramki, którą tworzą profile z walcowanej taśmy aluminiowej. Wewnątrz niej umieszczona jest siatka, złożona z włókien szklanych, które zostały powleczone PVC. Zazwyczaj oczka w siatce mają wymiar 1,2 mm x 1,2 mm. Dzięki takim otworom moskitiera w sposób efektywny uniemożliwia owadom dostanie się do środka, a równocześnie umożliwia zarówno podziwianie widoków za oknem, jak i odpowiednią cyrkulację powietrza w pomieszczeniu. Moskitiery robione są na wymiar, by pasowały idealnie do wybranego przez nas okna. Co więcej – mogą być montowane zarówno w oknach otwieranych, jak i w uchylnych. Istnieje także możliwość montażu moskitiery na drzwiach balkonowych lub wejściowych do domu.

Co zrobić z moskitierami zimą?

O ile w okresie wiosennym i letnim moskitiery doskonale sprawdzają się, chroniąc nas przed niechcianymi gośćmi w postaci much, meszek, pszczół, komarów i innych owadów, o tyle wiele osób poddaje w wątpliwość mocowanie ich na cały rok. Wokół nas krąży coraz mniej owadów, które szukają schronienia na trudny dla nich okres zimy. Oznacza to, że moskitiery powoli przestają spełniać swoją funkcję, a nadal w pewien sposób ograniczają widoczność za oknem. Okazuje się, że w okresie jesienno-zimowym warto zadbać o to, by moskitiery zostały zdemontowane, a następnie wyczyszczone – o ile pozwala na to ich budowa. Wyróżniamy bowiem dwa podstawowe rodzaje moskitiery – ramkową i rolowaną.

Moskitiery ramkowe – budowa i konserwacja

Moskitiery ramkowe montowane są do okna w sposób całkowicie nieinwazyjny. W tym celu wykorzystuje się przesuwane blaszki lub haczyki i to za ich pomocą jest ona zamocowana do ramy okiennej. Dzięki temu w prosty sposób można ją wypiąć, a następnie oczyścić. Do tego zabiegu najlepiej wybrać miękką szmatkę, delikatny płyn i wodę. Po umyciu i przetarciu siatki warto zabezpieczyć ją przed potencjalnym osiadaniem kurzu i pozostawić w bezpiecznym miejscu w takiej pozycji, by uniknąć ewentualnych odkształceń. Na wiosnę pozostanie nam jedynie wyjąć moskitierę i zamocować ponownie na oknie, być może dokonując dodatkowego czyszczenia przed sezonem, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Jak działają moskitiery rolowane?

W przypadku moskitiery rolowanej mamy do czynienia z produktem zbliżonym budową do rolet w kasecie. Różnica polega jedynie na tym, że zamiast materiału rolety wewnątrz kasety znajduje się siatka moskitiery, która przesuwana jest w specjalnie uszczelnionych prowadnicach. Nieco bardziej skomplikowana budowa tego produktu sprawia, że zarówno montaż, jak i demontaż jest o wiele trudniejszy, niż w przypadku moskitiery ramkowej. Z tego powodu zalecane jest delikatne wyczyszczenie siatki jeszcze przed nadejściem zimnych dni, a następnie zrolowanie jej do kasety przed pierwszymi przymrozkami, by poczekała tam aż do nadejścia wiosny i cieplejszej temperatury za oknem.

Dlaczego warto zdemontować moskitiery na zimę?

Teoretycznie nic nie powinno stać się moskitierom, ponieważ są wytrzymałe na ujemne temperatury i mróz i śnieg nie jest im straszny. W praktyce jednak może dojść do sytuacji, w której krople deszczu lub wilgoć osiądą na siatce moskitiery ramkowej, a nadchodzący przymrozek sprawi, że w wyniku ujemnej temperatury zamarzną. Może wówczas dojść do uszkodzenia siatki – straci ona swoją sprężystość czy też elastyczność, a w skrajnych przypadkach może nawet ulec rozerwaniu. Podobnie w przypadku moskitiery rolowanej, która została zamocowana do ram, ponieważ inaczej w kasecie mogłoby dojść do jej uszkodzenia. Jeśli odpowiednio wcześnie zadbamy o zwinięcie siatki, „przezimuje” ona w kasecie, a następnie, w okresie wiosennym, rozwiniemy ją na nowo, gwarantując jej dłuższy żywot.

Dlaczego jeszcze warto zdemontować lub zrolować moskitierę?

Okres jesienno-zimowy to także moment, w którym rozpoczyna się tzw. sezon grzewczy. Choć z każdym rokiem dążymy do ogrzewania domów w sposób jak najbardziej ekologiczny, część osób nadal ogrzewa domy paliwami o kiepskiej jakości. W efekcie tzw. niska emisja zanieczyszczeń wpływa na powstawanie smogu, krążącego w powietrzu. Może on osiadać na moskitierach, gromadzących na sobie toksyczne związki chemiczne, znajdujące się w zanieczyszczonym powietrzu. W efekcie, otwierając okno, będziemy zdani na wdychanie pozostałości smogu, znajdujących się na naszej moskitierze. Zdemontowanie jej lub zrolowanie pozwoli nam uniknąć tego typu zagrożeń dla naszego zdrowia, zwiększy także przepuszczalność światła, co w tym trudnym dla nas okresie ma duże znaczenie dla samopoczucia człowieka.

Czy okna z moskitierami mogą wyglądać estetycznie?

Wiele osób obawia się zakupu moskitiery, ponieważ kojarzy im się ona z zawieszaną domowymi sposobami siatką, która być może chroni przed owadami, ale w o wiele większym stopniu burzy estetykę pomieszczenia. Oczywiście, w przypadku moskitiery domowej produkcji wygląd wnętrza może odbiegać od standardów, niemniej dostępne obecnie na rynku moskitiery oferują doskonałą jakość wykonania. Profile ramek oraz rolety zazwyczaj pokrywane są farbami proszkowymi, które wykazują odporność na czynniki atmosferyczne, takie jak deszcze, mrozy czy śnieg. Co więcej, ramki dostępne są w wielu różnych barwach, co pozwala dopasować je do kolorystyki okien. Do najpopularniejszych należą białe, brązowe, a także o kolorze orzechowym, mahoniowym lub określane jako złoty dąb. Podobnie istnieje możliwość wyboru koloru samej siatki moskitiery – najczęściej spotyka się ją w kolorze czarnym lub w jednym z odcieni szarości. Nic nie stoi zatem na przeszkodzie, by moskitiery na oknie spełniały nie tylko funkcję ochronną, ale i ozdobną.